02 maja 2012

A u nas upał

Za oknem skwar co najmniej jakby już był środek lata a nie wiosna. Roślinki biedne, bo zaczynając się rozwijać na wstępie już odczuwają brak wody. Róże powyzdychały, hortensja ledwo się trzyma, próbuje troszkę odbić. Może dlatego coraz większe kwiaty robię, jakby szukając pocieszenia w filcowościach. A to ostatnie trzy. Oczywiście chętnych zapraszam do mojego ogródka.





1 komentarz:

  1. Nie narzekaj, nie narzekaj! Ja bym tu za skrawek upału duszę sprzedała (patrz "moje niepokoje")...

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło gdy zechcesz zostawić ślad po sobie.

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails